To akurat dość prosta kalkulacja. Schody zaczynają się natomiast wtedy, gdy dochodzimy do wniosku, że nasze auto nie jest niestety ekonomiczne. U mnie taka sytuacja ma miejsce i to w firmie. Ponad połowa floty samochodowej składa się z aut o sporym spalaniu, dlatego planuję wdrożyć jakieś rozwiązanie, które choć trochę pomoże zaoszczędzić. Instalacja LPG się nie opłaca, ale chyba znalazłam pewne wyjście. Ze stronki https://www.flotex.pl/karty-paliwowe/ dowiedziałam się o kartach paliwowych, gwarantujących zniżki na każdy litr benzyny lub ropy. Karta umożliwia też kontrolę wydatków i redukuje faktury, bo płacąc nią generowany jest jeden zbiorczy dokument w ciągu każdego miesiąca |