Kot w nowym mieszkaniu
Mój kot też tak miał po przeprowadzce. Bardzo się tym przejmowałam, poszliśmy do weterynarza, ale powiedział, że kot musi się przyzwyczaić. Przez pierwszy miesiąc był dramat, ale powoli się oswajał. Ważne jest też żeby nie brać go na siłę, nie przytulać, nie głaskać , chyba że sam do nas przyjdzie. Swoją droga jak sobie radzisz z sierścią ? Ja niedawno zaczęłam używać irobota roomba i7, który zbiera sierść bardzo dobrze wesoły I mój kot się go nie boi, wręcz odwrotnie, jest bardzo zainteresowany ,)


  PRZEJDŹ NA FORUM